| Po trzech latach zastoju jest realna szansa na wznowienie swobodnej żeglugi po Zalewie Wiślanym. Rosja daje nam „zielone światło”. To efekt rozmów międzyrządowej komisji ds. gospodarczych Rosji i Polski. Czy to jednak oznacza, że rząd polski wycofa się teraz z kosztownej inwestycji przekopu przez Mierzeję Wiślaną?
Przez trzy lata Federacja Rosyjska blokowała nam swobodną żeglugę po Zalewie Wiślanym. Teraz jednak ma się to zmienić. W efekcie negocjacji międzyrządowej komisji ds. gospodarczych Rosji i Polski ustalono, że zostanie wznowiona żegluga po Zalewie Wiślanym. Upada więc jeden z poważnych argumentów dotyczących budowy kanału przez Mierzeję Wiślaną. Elbląski port znowu może przyjmować statki handlowe.
Jerzy Wcisła, radny miejski PO i dyrektor elbląskiej delegatury Urzędu Marszałkowskiego w Olsztynie ma nadzieję, że w tej sytuacji rząd PO – PSL nie wycofa się z inwestycji przekopu.
-To dobra wiadomość dla miasta i regionu. Jednak zgoda Rosji na swobodną żeglugę po Zalewie Wiślanym nie powinna rzutować na decyzję o przekopie Mierzei – mówi Jerzy Wcisła. - W tym roku, w budżecie państwa mamy zapisane 5 mln zł na przygotowanie dokumentacji technicznych tej inwestycji. Ta dokumentacja pokaże nam jak ten przekop należy zrealizować najlepiej.
Jerzy Wcisła dodaje, że nawet uwolnienie żeglugi po Zalewie Wiślanym nie rozwiązuje wszystkich problemów Elbląga i regionu.
- Musimy mieć stały i swobodny dostęp do Morza Bałtyckiego, aby się rozwijać – mówi Wcisła. - Nasze problemy może rozwiązać tylko przekop.
Tymczasem, wobec szalejącego kryzysu gospodarczego i cięć w rządowych resortach, odłożenie budowy kanału przez Mierzeję Wiślaną może być kuszące dla rządzących.
Z decyzji Rosjan zadowolony jest także Julian Kołtoński, dyrektor Portu Elbląskiego. Jak mówi, port przygotowuje się już do przyjęcia pierwszych statków po trzyletniej przerwie.
- Jest szansa, że stosowne porozumienie między rządami zostanie podpisane już w kwietniu br. - mówi Julian Kołtoński.
Kołtoński ma jednak nadzieję, że to porozumienie nie zahamuje prac nad przekopem przez Mierzeję Wiślaną. Takie jednak głosy płyną już z Ministerstwa Gospodarki.
-Tylko przekop daje nam gwarancję swobodnej żeglugi i zapewnia bezpieczeństwo ekonomiczne dla portu – mówi Julian Kołtoński. - Kto wie, jaką decyzję podejmie Rosja za kilka lat?
Pozostaje tylko mieć nadzieję, że ten punkt widzenia poprą członkowie rządu w Warszawie.
| |